czwartek, 13 września 2012

Przypływ "anglików"...

Kto by nie chciał kupić świetnie wyposażonego sportowego samochodu albo super limuzyny przodującego koncernu praktycznie za pół ceny? No pewnie każdy. I można taki nabyć, ale z kierownicą po prawej stronie...

Znam kilka osób, które sprowadzają do Polski takie auta; tanie, dobrze wyposażone, ale... to nie dla mnie. Według mnie (pewnie nie tylko mnie) coraz popularniejsze w naszym kraju "angliki" stwarzają niebezpieczeństwo w ruchu ulicznym. Z prostej przyczyny: przy zjeżdżaniu z głównej drogi, na podporządkowaną (mowa tu o skręcie w lewo) nie widać czy jedzie coś z przeciwka. Podobnie zresztą jest przy wyprzedzaniu; wychylając się zza auta jadącego przed nami (o ciężarówkach nie wspominając) nic nie widać do póki nie zjedzie się na lewy pas.

Na pewno warto sprowadzić takiego "anglika" choćby dla samych podzespołów. Nie odkryję przed nikim nic nowego pisząc, że takie auto można dostosować do ruchu prawostronnego robiąc przekładkę. I wtedy zakup takiego samochodu i tak będzie kosztował nas mniej, niż kupno "zwykłego auta", ale... to i tak nie dla mnie;) Ja wychodzę z założenia, że dobre auto, to auto wyprodukowane w fabryce, bez żadnych ingerencji i przeróbek w układzie kierowniczym.

Choć niektórzy inaczej podchodzą do przeróbek i zamiast normalnej przekładki... robią coś takiego...

To ja bym chyba jednak wybrał normalną przekładkę;)

A tak nawiasem mówiąc, teraz to już nawet za "angliki" trzeba trochę zapłacić...


4 komentarze:

  1. Świetnie napisane i proszę o więcej takich artykułów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat samochodów z Anglii po znowelizowaniu artykułów i tego, że można je rejestrować zrobiło się faktycznie sporo. Ja i tak nie mógłbym u nas jeździć takim samochodem ze względów bezpieczeństwa. W sumie na każde auto należy mieć dobre ubezpieczenie OC. Fajnie zostało to opisane w https://kioskpolis.pl/jak-znalezc-najtansze-ubezpieczenie-oc/ i moim zdaniem jak najbardziej warto jest korzystać z opcji wyszukania tanich ubezpieczeń.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znaczy ubezpieczenie OC i tak wszędzie jest takie samo, bo tak stanowi prawo. Więc w zasadzie poszukiwania ograniczają się do znalezienia najniższej ceny. Najlepiej to zrobić z pomocą kalkulatora https://www.mfind.pl/ubezpieczenie-oc-ac/kalkulator-oc-ac , w parę chwil możemy sprawdzić jak kształtują się ceny w różnych ubezpieczycieli

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń