czwartek, 18 grudnia 2014

Made in...

Nie ma dwóch identycznych ludzi na świecie, a co za tym idzie każdy z nas ma zupełnie inny gust. Fakt, może się trafić dwójka ludzi o podobnych upodobaniach, ale nigdy nie będą one identyczne. Gdyby wszyscy myśleli podobnie to świat byłby nudny... wszyscy ubieraliby się tak samo, mieli takie same fryzury... i co najgorsze -  jeździliby takimi samymi samochodami;-)
Dzięki różnym upodobaniom klientów mamy na świecie całą masę najrozmaitszych produktów. Nie ma sensu wymieniać jakich; bo po pierwsze - i tak bym wszystkich nie wymienił, po drugie - czytanie tego byłoby niesamowicie nużące, a po trzecie - to jest blog motoryzacyjny i wpis ma być o samochodach.

No właśnie skoro są różne gusta, to skąd wiadomo który samochód jest najlepszy? Ano odpowiedź jest prosta - przecież są eksperci, którzy testują samochody pod każdym możliwym względem i później wydają werdykty. Jeśli chodzi o nowe auta, to jest ciężej z wyrażeniem opinii, ponieważ wielu z nas interesuje ich usterkowość, którą dopiero po kilku latach można określić. A jak to w ogóle jest z tą usterkowością? Po której stronie leży prawda? Samochody z którego kraju są najlepsze?

Nie wiem czy w ogóle można stwierdzić, że samochody z któregoś państwa są najmniej usterkowe. Moglibyśmy to określić wyłącznie w przypadku ocen wystawionych przez ludzi obiektywnie patrzących na auta, a o takie niestety jest bardzo ciężko. Wielu z nas uważa, że w pełni obiektywnie ocenia samochody, ale niestety często tkwimy w błędzie. Ja sam często nie potrafiłem przychylnie spojrzeć na auto, które kiedyś mi się podobało, nie przez to, że sam się do niego zraziłem, bo w pewnym momencie mnie zawiodło, ale właśnie przez przesadne wywielbianie go przez osoby trzecie, które z kolei inne modele wręcz obrzucały błotem nie mając z nimi żadnej styczności. Gdzieś w tym wszystkim zaczynałem patrzeć na dany model obojętnie. Na szczęście takich aut było bardzo mało, a tych osób mających na ich punkcie obsesję jeszcze mniej.

Rzekomo największym rozczarowaniem dla kierowców są samochody francuskie; nieważne z którego koncernu - wszystkie mają nietrwałe zawieszenia, bardzo drogie części i wadliwą wręcz katastrofalnie zrobioną elektronikę. Doskonałym przykładem jest Peugeot 607, który jest ponoć jednym z najgorszych samochodów jakie kiedykolwiek wyszły spod znaku lwa. No cóż, spotkałem się z kilkoma modelami i jakoś żaden z właścicieli nie płakał, że posiada tą limuzynę, wręcz odwrotnie - byli bardzo zadowoleni. No ale jak słyszę opinie osób, które widziały to auto tylko kiedy przejeżdżało obok, ale za to tyle się o nim naczytały na forach internetowych... Cóż, być może ja trafiłem na te modele wyjątkowo mniej awaryjne.

Kolejną "porażką" podobno są samochody włoskie. Fiat mimo, że to jeden z najlepiej prosperujących koncernów na świecie, to bardzo nieudana marka, dlaczego? Dwie najpopularniejsze opinie, które słyszałem to: bo oni robią byle jakie samochody; ale za to druga opinia ma pewną głębię i chyba najbardziej mnie urzekła, a brzmi ona tak: bo to Fiat. Pozostawię to bez komentarza.
Alfa Romeo też nie ma łatwego życia i cieszy się podobną opinią co samochody francuskie, a też wcale nie jest z nią tak źle jak mogłoby się wydawać.
Ciekawostką jest, że większość osób, która nieprzychylnie patrzy na włoską motoryzację zapomina, że Ferrari, Lamborghini, czy Maserati też są włoskimi markami. Choć może dzieje się tak przez to, że każdy kto myśli o zakupie takiego auta ma kilka razy grubszy portfel ode mnie i do tego pełny.

Samochody niemieckie, które wraz z japońskimi są uważane za najlepsze również mają swoje wpadki. Zarówno jakościowe, jak i mechaniczne. Mercedes, który niestety przez długi czas borykał się z korozją, czy też BMW z niedociągnięciami jakościowymi i ostatnimi czasy również dość kłopotliwą elektroniką. Toyota także potrafi posiadać "humorzaste" systemy elektryczne, a Mazda również miała problemy z korodującym nadwoziem.


Na początku napisałem, że ludzie mają różne gusta, ale chyba się myliłem, ponieważ w Chinach mają takie same upodobania jak w Europie - a oto dowód;-)

23 komentarze:

  1. Warto również dodać, że Alfa Romeo oraz Ferrari to marki należące do Fiata.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fiat to złe auto? Chyba mówią to osoby, które nigdy nie miały styczności z takim autem. Ja jeżdże tyle lat i jestem zadowolony.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam czytac takie wpisy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy i interesujący wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  6. takie blogi to ja lubie! fajnie poczytać ciekawe wpisy

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny tekst! Od roku nie czytałam tak wartościowego artykułu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Artykuł bardzo dobry ! zresztą jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Artykuł bardzo dobry ! zresztą jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trafne spostrzeżenia, wpis bardzo ciekawy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe spostrzeżenia, zgadzam się z nimi.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak dotąd obcowałem po kilka lat (ok. 5-6) z dwoma popularnymi Fiatami: Punto oraz Freemontem, którego sprzedaży żałuję po dziś dzień. Oba były świetnymi i dopieszczonymi samochodami i nigdy nie miałem z nimi żadnych problemów.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mały Fiat to przetrwa i tysiąc lat i to bym powiedział o niemal każdym Fiacie. Bardzo dobre samochody i możliwe, że mój kolejny wybór na zmianę czterech kółek.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawie napisane. Sam miałem kiedyś Fiata Coupe i ani razu mnie nie zawiódł.

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo ciekawe, jaki to rocznik?

    OdpowiedzUsuń