Ford Mondeo 1.8 TDCi - Test

Pisałem Wam przy okazji "posta reaktywującego" blog o tym, że miałem okazję pojeździć kilkoma ciekawymi samochodami. Przyszła pora na ocenę pierwszego z nich - Ford Mondeo Mk4.

(Jako, że w owym czasie nie planowałem powrotu do bloga, niestety nie robiłem przez to zdjęć, więc muszę się posiłkować fotkami z Internetu.)

Okazję do przetestowania tego samochodu miałem dzięki mojej koleżance (którą bardzo serdecznie pozdrawiam:-)). Ford był już przyszykowany do sprzedaży i od długiego czas stał w garażu, a w trasę wyjeżdżał sporadycznie, więc bardzo się ucieszyłem mogąc na dłuższy czas pokazać mu światło dzienne:-)

Z zewnątrz Mondeo prezentuje się naprawdę świetnie - atrakcyjna stylizacja, która w stosunku do poprzedniego modelu nabrała zarówno więcej elegancji, jak i sportowego charakteru - auto nie wygląda już tak ciężko.

Wnętrze to już inna bajka... tutaj Mk4 ma więcej wspólnego z poprzednią generacją, z pozytywnego punktu widzenia - mnóstwo miejsca z przodu jaki i z tyłu - nawet czwórka wysokich pasażerów nie będzie miała problemów z wygodnym ulokowaniem się w siedziskach; oraz biorąc pod uwagę aspekty negatywne - niestety jakość materiałów we wnętrzu nie należy do najlepszych w klasie, ale wizualnie nie "rażą" one aż tak bardzo.

Obsługa mediów nie przysparza większych problemów, a jej opanowanie przychodzi bardzo szybko. Na pewno Forda pochwalić należy za wydajną klimatyzację, która bardzo szybko nagrzewa czy też chłodzi wnętrze.

Zajmując miejsce za kierownicą od razu czujemy jak duże jest wnętrze Mondeo, a zajęcie wygodnej pozycji trwa dosłownie chwilkę. Po odpaleniu autka od razu słyszymy to, czego większość kierowców nie lubi - dźwięk diesla. Długi czas jeździłem głośniejszym "ropniakiem", więc tutaj nie zwracałem na to aż takiej uwagi. Najbardziej ciekawiło mnie jak sobie radzi silnik 1.8 TDCi o mocy 125 KM z tym co by nie mówić sporo ważącym hatchbackiem. Mimo że nasłuchałem się wielu opinii mówiących o tym, że ten silnik jest zbyt słaby to jednak byłem dobrej myśli, i co najważniejsze - nie zawiodłem się. Po wrzuceniu pierwszego biegu auto dość żwawo rwało do przodu (co mile mnie zaskoczyło) i po niespełna 11 sekundach płynnej zmiany przełożeń na liczniku pojawiło się 100 km/h, a na ludzi ceniących oszczędność i względną ciszę (pamiętajmy jednak, że to diesel) podczas podróży czekało najlepsze, a mianowicie wrzucenie "szóstki" i rozkoszowanie się połykaniem kolejnych kilometrów. Sześciobiegowy manual to bez wątpienia świetne rozwiązanie pozwalające na zejście poniżej 6 l na 100 kilometrów w trasie, co jest bardzo dobrym wynikiem.

Model Mk4 również można pochwalić za czytelne wskaźniki, niby sprawa oczywista, ale niestety nie we wszystkich samochodach.

Mondeo nie zawiodło mnie na naszych polskich drogach - zawieszenie dobrze radzi sobie z nierównościami, których jest w naszym kraju niemało. Mały minus należy się za fotele, które nie najlepiej trzymają na zakrętach, ale trzeba pamiętać, że z tym silnikiem nie jest to auto wyczynowe, tylko spokojna limuzyna.

W tym konkretnym autku była jeszcze jedna poważniejsza wada - śniedziejące przewody elektryczne, przez które "wariowała" elektryka całego auta. Kiedy dostałem auto do testu problem był już zażegnany i nie pojawił się więcej.

Mondeo najbardziej podoba mi się w w wersjach Ghia oraz Titanium. Model, który miałem okazję przetestować był w podstawowej wersji wyposażeniowej Ambiente, ale i w tym przypadku nie można narzekać na większe braki: 7 poduszek powietrznych, ABS, EBD, ESP, TCS, klimatyzacja oraz elektrycznie sterowane szyby.

Plusy:

- Ładna linia nadwozia

- Przestronne wnętrze

- Bogate wyposażenie standardowe

- Komfortowe zawieszenie

- Niskie spalanie

- 6-cio biegowa skrzynia manualna

Minusy:

- Nienajlepsza jakość materiałów oraz ich spasowanie

- Problemy z przewodami elektrycznymi

- Niska kultura pracy silnika

Podsumowując: Ford Mondeo Mk4 to bez wątpienia jeden z najciekawszych samochodów w swojej klasie. Za 30 tys. złotych można kupić naprawdę wygodną i oszczędną limuzynę o ładnej prezencji. Nie jest to samochód pozbawiony wad, ale ma swój urok. Dodatkowym jego atutem jest popularność, dzięki której ceny części zamiennych nie są wygórowane i znacznie obniżają koszty eksploatacji.